Kiedyś w moim mieście prosperowała restauracja Ali Baba. Chodziłam tam bardzo często-gdyż serwowali pyszne, wieprzowe roladki z gorgonzolą (przepis pojawi się wkrótce). Jednakże co mnie fascynowało najbardzie- to ryż, Nigdy i nigdzie takiego nie jadłam. Próbowałam ugotowany ryż, dodać do przesmażonej cebuli i curry-oki-niezłe, ale to nie to. Szukałam w necie,wśród setek przepisów-nic z tego. W końcu-mam! Nie jest to jeszcze idealny smak tamtego ryż-ale drogą prób i błedów- w końcu osiągnę rezultat. Na razie je... czytaj dalej...