Witam wszystkich, Bardzo długo nie zaglądałam na mojego bloga. Moja nie obecność jest wytłumaczalna. Ostatnio wiele się u mnie działo. Wszystko zaczęło się od zwykłego bólu brzucha. Zaczęły się podróże do lekarzy pytanie czemu boli?, czemu tak mocno?, co mi jest?, czy mi ktoś pomoże?. I taka podróż trwała tygodniami. W końcu zagadga się rozwiązała woreczek żółciowy. I powstały nowe pytania czy to poważne?, jak leczyć?, co robić dalej?, i co jeść?. Pierwsze co uslyszalam musi pani przejść na diete beztłusz...