Przepis na : śniadanie
Chyba każdemu kojarzą się z dzieciństwem. Ja najczęściej zajadałam się nimi u babci, która serwowała je z jabłkami. U mnie – gruszki. Racuchy pięknie urosły i nawet na zimno pozostały dość wysokie. Dawno nie jadłam nic tak smacznego (pewnie dlatego, że na parę miesięcy odstawiłam nadmiar mąki i cukru). Klasyczna petarda i tyle w temacie. Ps. Cukru pudru oczywiście możecie dać więcej. U nas te dwie łyżki to już było za dużo, ale my nie jesteśmy normalni, więc się nami nie kierujcie. Składniki: 3 dojrz... czytaj dalej...