Ogólnie jemy dość sporo różnej maści serków do smarowania. Z dobrym składem. I broń boże nie piszę tutaj o serach topiony. Fu. Traktujemy je po prostu jako zamiennik dla masła. Masło jest zdrowe, ok, ale nie w dużych ilościach. Zdrowsze smarowidła u nas w domu są więc mile widziane. Swego czasu kupowaliśmy pasty warzywne, ale ciężko trafić na takie, które miałyby jednocześnie fajny skład i ciekawy smak, który nam się szybko nie nudzi. Jedliśmy sporo past Wawrzyńca i to były najsmaczniejsze pasty sklepowe (w miarę w przy... czytaj dalej...
Te warzywa są dla naszego organizmu bardzo wartościowe!
Czytaj dalej...