Przepis na : obiad
Nie wiem ile razy zabierałam się za publikację gulaszów. Bo gotować, gotowałam, jak najbardziej. Czasami robiłam zdjęcia, które do niczego się nie nadawały, czasami obiad robiłam wtedy, gdy już było za ciemno na zdjęcia. Ile razy już planowałam publikację placka po węgiersku… No właśnie, planowałam. I jakoś nigdy się nie składało. I jakieś dwa tygodnie temu rozmroziłam niewielką ilość wołowiny. Kupiłam do niej dwa rodzaje papryk i postanowiłam, że w końcu opublikuję przepis na jakiś klasyczny gulasz. N... czytaj dalej...
Te warzywa są dla naszego organizmu bardzo wartościowe!
Czytaj dalej...