Witajcie, jeden z najprostszych i zarazem najlepszych deserów - budyń. Oczywiście można kupić gotowy w sklepie ale nie byłabym sobą gdybym nie spróbowała zrobić go sama;) Na przepis napotkałam całkiem przypadkiem kiedy to przeglądałam starą książę kucharską mojej prababci (dzisiaj ta książka ma ładnych kilkadziesiąt lat!). Wśród pożółkłych stron zaznaczony ozdobnym szlaczkiem widniał przepis na budyń. Zmieniłam tylko cukier na ksylitol by było bardziej FIT:) A zwykłe mleko zastąpiłam bez laktozy ale równie... czytaj dalej...