W ramach dążenia do zapiekankowego ideału... Najlepsze zapiekanki jakie w życiu jadałam , kupowałam dawno, dawno temu w niewielkiej budce z zapiekankami przy dworcu PKP w Olsztynie. Zawsze w ramach odwiedzin olsztyńskiej rodziny, czy przy przesiadce między pociągami po drodze na Piknik Mrągowski, biegłam do pobliskiej budki aby zaopatrzyć się w zapiekankowe cudo. Długaśne, z mnóstwem pieczarek i żółtego sera, polane solidną dozą ketchupu . Żaden inny zapiekankowy zakup nie potrafił im dorównać. Do tej po... czytaj dalej...
Zdecydowałam się całkiem niedawno na założenie bloga kulinarnego: ---http://grunttoprzepis.blogspot.com/---
Jego zamysłem jest prowadzenie swoistego wirtualnego notatnika kulinarnego, składającego się TYLKO ze sprawdzonych przepisów na potrawy, które ZAWSZE wychodzą i ZAWSZE rewelacyjnie smakują.
Wcześniej służył mi ku temu zwykły notes z przepisami :) – ale ostatnio coraz częściej zaczyna mi brakować w nim wolnych kartek. Stąd przerzucenie się na wirtualne uwiecznianie dla potomności moich ulubionych przepisów i potraw ;)
Moje motto: gotowanie banalnie proste!
Sprawdź mnie!