Uwielbiam ciasto francuskie, a w mojej wiosce dotychczas nie mogłam nigdzie kupić ciasta filio, o którym się tyle naczytałam. Co prawda bywam szalona i jeden, jedyny raz sama robiłam ciasto francuskie i to w wersji wege (nawet si listkowało) ale do zrobienia filo to to już chyba zbyt normalna jestem (leniwa), w każdym bądź razie przecierałam oczy ze zdumienia bo udało mi się filo kupić w Biedronce, i to jakieś 2-3 tygodnie temu. O razu kupiłam 3 (bo ma dosyć długi termin ważności) i tak sobie grzeczni czeka... czytaj dalej...
100 % weganka