Przepis na : deser
Porzeczki w porównaniu do zeszłego roku słabo mi obrodziły, marne 3 kg zebrałam. W sumie dla mnie dobrze, bo nie cierpię zbierać tego typu owoców, zrywanie wiśni ww porównaniu do porzeczek to wręcz dla mnie przyjemność. Dżemy porobiłam (będą nawet dwa przepisy), ale coś tam zostało, a rodzinka poprzednie ciasto wciągnęła na raz, więc była taaaka miła i zrobiłam takie cudo. Miks konsystencji kremowej, chrupkiej i soczystej oraz i słodko-kwaśnego smaku sprawia, że z każdym kęsem czujesz błogość, do tego ciast... czytaj dalej...
100 % weganka