Na chwilę obecną, bazą moich posiłków stanowi to co rośnie w moim ogrodzie, i tak na obiady jemy przeważnie różne wariacje curry, ratatouille, bigosów itd. To dziś prezentowane, jest jednym z moich ulubionych, i gości najczęściej na moim stole, z różnymi modyfikacjami, np. w postaci dodatku młodych listków buraka. Danie jest kremowe, łagodne, idealnie komponuje się z pieczywem, ryżem, makaronem czy kaszą. Smakuje zarówno na ciepło jak i na zimno (wyjadam zawsze reszki na kolację). Miśka (prawie 7 lat) bardzo pol... czytaj dalej...
100 % weganka