Do upieczenia tego chleba zabierałam się bardzo długo. W końcu się za niego zabrałam. I wiecie co? Żałuję, że tak długo zwlekałam. Chleb jest błędny i wbrew pozorom mega prosty w przygotowaniu. Nie byłabym sobą gdybym nie urwała kawałek takiego ciepłego. Oj jaki jest dobry. Przepisów na ten chlebek jest wiele, ale ja zainspirowałam się przepisem Jakuba Kuronia . Troszkę dałam od siebie w przygotowaniu masełka. Polecam Wam jeśli jeszcze go nie piekliście. Odrywany chlebek czytaj dalej...
Dieta, przeznaczona do 5 posiłków dziennie. Niewiele zasad, poza dokładnym liczeniem kalorii.
Czytaj dalej...