Gdzieś w sieci zobaczyłam kształt tych ciasteczek, ale bez etapów przygotowania. Tak mi się spodobały, że postanowiłam je upiec. Myślałam i myślałam i wymyśliłam jak zostały one zrobione. I udało się, ciasteczka wyszły prawie identyczne. Przepis oczywiście jest mój, tylko pomysł na kształt podpatrzony. A dzieciom jak się podobają takie wymyślne wzorki. Dla nas to troszkę więcej pracy niż wycinanie ciasteczek zwykłą foremką ale warto się postarać bo efekt super jest, prawda ?A g... czytaj dalej...
Ciasta na Święta Bożego Narodzenia to w ostatnich dniach bardzo często przeszukiwane hasło w Internecie.
Czytaj dalej...