Czas na coś szybkiego,miękkiego i słodkiego, czyli na leguminę . Najczęściej go robię gdy zostanie mi ryż z obiadu. Jak to moja połówka mówi przemawia przez ciebie skompstwo , natomiast ja uważam że coś w rodzaju oszczędności , bo nie sztuka coś wyrzucić do kosza ale jeszcze coś z tego zrobić . A jeszcze jak sąsiadka wpada na ploteczki przy kawce a nawet okruszka słodkiego nie ma . To ja się pytam czy to jest skompstwo czy gospodarność . Juz nie wspomnę o przyjemności , za oknem plucha a przy kominku kawk... czytaj dalej...