Chcąc zrobić dobre powidła musimy uzbroić się w cierpliwość i poświęcić im trochę czasu, ponieważ im dłużej będziemy smażyć tym będą lepsze. Na powidła najlepsze są śliwki węgierki, dobrze dojrzałe, lekko już przymarszczone. Moja babcia mówiła, że powinny być nawet po pierwszych przymrozkach. Do tych przetworów nie dodaję cukru, ponieważ śliwki same w sobie są słodkie. (adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({}); Składniki: 5 kg śliwek węgierek duży garnek (najlepiej z podwójnym dnem) drewniana... czytaj dalej...
Znany od bardzo dawna sposób pasteryzacji niektórych produktów w szczelnie zamkniętym szklanym słoiki jest najlepszym sposobem na przedłużenie ich czasu do spożycia.
Czytaj dalej...