Pachnące, soczyste papierówki to wspomnienie ubiegłych lat. Ostatnio nie miałam okazji ich jeść, gdyż w sklepach papierówek się nie uświadczy. Najlepsze były te zebrane pod drzewem, z jasną skórką, prawie białą, lekko obite, uwielbiałam je jeść nawet nie myjąc, wystarczyło je wytrzeć w spodnie. Uwielbiałam też bardzo zimne kompoty z papierówek, prosto z lodówki, doskonale gasiły pragnienie. Wreszcie Piotrek je przyniósł do domu, dostał od kolegi cały koszyk papierówek, ma też obiecaną całą skrzynkę. Przepis... czytaj dalej...
Niezdrowe jedzenie pozostawia w naszym organizmie szkodliwe substancje. Wtedy warto sięgnąć po jabłka!
Czytaj dalej...Blog kulinarny z przepisami i autorskimi zdjęciami, czyli najsmaczniejsze miejsce w sieci