Czy nie macie wrażenia, że za szybko przyszły chłody? W dodatku dopadł mnie jakiś wirus i trudno poznać mój głos przez telefon... Dlatego zaczęłam częściej gotować zupy, szczególnie te z dodatkiem rozgrzewających przypraw. Dzisiejsza dyniowa pachnie jeszcze aromatem suszonych grzybów, które zebraliśmy, kiedy temperatura powietrza sięgała w dzień 20 o C. Ale to już historia... Składniki: 300 g surowej dyni – wypatroszonej i pokrojonej na kawałki 1 mały seler pokrojony na kawałki ... czytaj dalej...