Witajcie po długiej przerwie. Niestety dopadło mnie choróbsko i nie mogłam normalnie funkcjonować, nie tylko w sferze blogowej ale i w rzeczywistej. Ale jest już lepiej, dlatego witam Was najsłodszym ciastem 'ever', jakie kiedykolwiek jadłam. Jest tak słodkie, że po jednym kawałku, marzy się tylko o gorzkiej herbacie lub kawie. Przepis dość długo czekał na realizację i w końcu się doczekał. 'bananoffee pie' Składniki (na standardową formę od tarty): - 150-200g herbatników - 40 g masła (rozpuścić i ostudzić) -... czytaj dalej...