Bardzo lubię tego typu ,, przegryzajki,,. Niby nic - takie coś na jeden gryz. Nie musi być na pieczywie. Co raz częściej łączę w takich starterach owoce z warzywami , jajka z warzywami, warzywa z serkami .Ważne by było kolorowo i smacznie. A , że w chorobie ( lub po ) specjalnie apetytu nie ma - łatwiej mi jest zjeść taką ,, kanapkę ,, niż coś innego ( obiad na razie tradycyjnie- indyczy bulion ). Czytaj więcej » czytaj dalej...
Uważam, że powiedzieć o kimś ---,,Kura domowa "--- to komplement .