Cranberry Noel

Cranberry Noel

Cranberry Noel

Na przepis wpadłam niechcący na blogu Brulion z przepisami, spodobało mi się zdjęcie, ciasteczka wyglądały tak ładnie. Faktycznie są śliczne. Na zdjęciu może tego nie widać. Wciąż zdjęcia robię telefonem komórkowym :) Nadal nie polubiłam fotografowania jedzenia, wolę gotować, piec, a do robienia zdjęć wciąż brakuje mi cierpliwości. Wracając do ciastek, to wykonanie jest banalnie proste, miksujesz, zagniatasz, robisz wałeczek, włączasz piekarnik, kroisz i pieczesz, a potem....potem trudno się im oprzeć:) Skł... czytaj dalej...

Czytaj dalej na blogu Blondynka Gotuje

Dodaj komentarz

Podpisz się pod komentarzem.
Inspirowane Smakiem, 12 maja 2013 10:28:30

Te ciasteczka kojarzą mi się z Bożym Narodzeniem... :)

Magdalena K, 12 maja 2013 11:21:22

Dosyć ciekawe skojarzenie :) Mnie bardzo spodobała się kolorystyka ciastka, takie pozytywne i przy tym pyszne.

dawny_basik, 12 maja 2013 21:46:33

Zdecydowanie bożonarodzeniowe ciasteczka, ale niezależnie od pory roku wyglądają fajnie.