Przepis na : kolacja
Kontynuuję wątek recyklingowy.Tym razem ratuję lekko przywiędłą rukolę.Muszę zacząć kupować rukolę w doniczkach, ta pakowana zdecydowanie za krótkopozostaje świeża po otwarciu.Bo w końcu ile sam człowiek tej rukoli dziennie zje? ;)I ile dni pod rząd może jeść? Kiedy więc połowa paczki była już lekko przywiędła, pomyślałam o zrobieniu pesto.Gdzieś kiedyś widziałam, ale nigdy wcześniej nie jadłam.To pesto powędrowało do kanapeki do poniedzielnych, czyli porosołowych krokietów.One zdjęcia też mają i pewnie niebawem je ... czytaj dalej...