Jak ja tęskniłem do gotowania! Cały lipiec i sierpień spędziłem na leniuchowaniu. Nie gotowałem praktycznie w ogóle, a śledziłem, smakowałem i inspirowałem się i czas w końcu zacząć siekać, ciąć, dusić i jeść! Zaczynamy od spaghetti z borowikami. Czego nam będzie potrzeba? -suszone borowiki; zalane wrzątkiem (około szklaki); wywaru nie wylewamy -ok 100 gram makaronu na osobę, gotujemy al dente -sól, pieprz -cebula posiekana drobno -śmietanka 18% -świeże liście oregano, około łyżeczki -szczypta szafranu -połówka piers... czytaj dalej...