Mam dziś dla Ciebie przepis na najpyszniejszą w kosmosie, jak mówi Marcinek, szarlotkę z papierówek. Idę o zakład że jak raz jej spróbujesz, zakochasz się od pierwszego kęsa! Ba, Twoja rodzina nie daruje Ci i będziesz musiała piec ją co trochę. To jedna z wielu szarlotek jakie robię, ale chyba ta doczekała się największego szału. Mówię Ci niebo w gębie. Ma tylko jedną wadę- aby ją zrobić musisz zetrzeć 2 kg jabłek na tarce! Dla mnie to koszmar, bo jakkolwiek uwielbiam piec i gotować, tak do prac tego typu mam awe... czytaj dalej...