POZYTYWNA ZABAWA - dzień piąty

POZYTYWNA ZABAWA - dzień piąty

POZYTYWNA ZABAWA - dzień piąty

Jest dobrze! Nie ma co psuć:) fot. źródło /net - unkyls.blogspot.com/Dzień Piąty: # 1 - kolega wybiera w podróż. Nie byle jaką - bo przedślubną i nie byle gdzie bo na wyspy kanaryjskie. Przy okazji dywagacji nad wyższością Lanzarotenad  Fuerteventurą  (tudzież odwrotnie) zdemaskowałam się, że od czasu rozpadu Czechosłowacji nie przekraczałam ojczystej granicy. Nie to, żeby fakt rozpadu sąsiedniego państwa wpłynął znacząco na moją psychikę tudzież podróżnicze plany.  Po prostu.  Tak się z... czytaj dalej...

Czytaj dalej na blogu Apetyt na więcej - jadłodajnia dla duszy i ciała

Dodaj komentarz

Podpisz się pod komentarzem.