Pyszna. I na grilla i do moich sałatek z kaszy. Wchłonęłam ją właśnie z jedną z nich. Piszę o tej sałatce z bobem, która jest poprzednim przepisem. Róbcie, póki sezon trwa. Tymczasem uciekam. Mam w końcu moment dla siebie. Momencik. Ciao. Składniki: 1 główka młodej kapusty 1 duża marchewka 1 duża gruszka pęczek szczypiorku 2 łyżki jogurtu naturalnego
Kardamonovyniej poszatkowane orzechy, pokrojone w paski pomidory i rzeżuchę. Sok z cytryny, olej, miód i rozdrobniony ząbek czosnku wrzucamy do małego słoika, zamykamy i energicznie potrząsamy. Sos wlewamy do sałatki, doprawiamy solą i pieprzem, mieszamy. Artykuł Sałatka z sałaty lodowej, rzeżuchy i suszonych pomidorów pochodzi z serwisu Kardamonowy
Kardamonovyczego piję? Do tego, że to Ślązak. Rolady, kluski, modro. W ogóle muszę w końcu kiedyś zrobić takie prawdziwe wołowe rolady i opublikować je u siebie. Kluski już mam. Sałatka z modrej też już się pojawiła. Dobra, do rzeczy. Surówka z czerwonej kapusty i marchewki nie jest niczym skomplikowanym. Dwie ważne sprawy: polecam porządnie wygnieść kapustę, sałatka najlepiej smakuje
Kardamonovywyląduje w koktajlach. Dziś np. miały być jedynie kiwi, gruszki i coś do rozrzedzenia. W lodówce miałam resztkę mleka owsianego, więc wylądowało w blenderze. Awokado miało być wykorzystane do sałatki meksykańskiej, ale sałatki póki co nie robię, więc wiadomo – blender. No i nieszczęsna sałata lodowa, którą próbuje wykończyć, dodając ją do koktajli. Ona zupełnie nie zmienia smaku napoju (przynajmniej
KardamonovyPrzeglądałam właśnie przepisy, o których zupełnie zapomniałam. Na komputerze zawieruszyła mi się jedna sałatka, którą jednak skasowałam, zdjęcie wyszło średnio na jeża. Tzn. poprawne, ostre. Po prostu nudne jak flaki z olejem. Na sałatki jeszcze przyjdzie pora. Natknęłam się jeszcze na pastę jajeczną, którą się robi migusiem. Jedynym problemem, może być czosnek niedźwiedzi, który nie jest stałym bywalcem wszystkich kuchni
Kardamonovyprzepisy, które wrzucam na bieżącą są już dawno zjedzone. Muszę siąść z My dziś wieczorem przy browarze i poustalać na co mamy ochotę za tydzień. Na pewno zrobię sałatkę jarzynową i upiekę jakieś mięsiwo. Może sernik? Zobaczę. Na sernik zawsze są chętni. Ciu, przecież jeszcze muszę zrobić coś „na wyjazdy”, z pustymi rękami przecież nigdzie nie pojedziemy. Już(...)przepisów na tego typu sosy. Przejrzyjcie je sobie, może coś wpadnie Wam w oko. Ja sobie nie wyobrażam Wielkanocy bez, chociaż jednego, takiego sosu. Dla mnie to podstawa, jak sałatka jarzynowa. Tego typu sosy pasują nie tylko do wędlin, ale też do jajek. Zróbcie. Składniki: 8 marynowanych grzybów (mogą być pieczarki) 2 ogórki konserwowe 1 mała cebula 2 płaskie łyżki
Kardamonovyprzesyt. Zawsze i po każdych świętach wielkanocnych i bożonarodzeniowych. Dość majonezu, jajek i szynek. Wczoraj wieczorem zamarzył mi się koktajl z mrożonymi malinami. I sałatka, zielona. Ucieszyłaby mnie nawet sama sałata z winegretem. Taki też mam plan urodzinowy. W najbliższy weekend spotykam się z częścią mojej ekipy, z okazji moich urodzin właśnie. Nie, nie zaserwuje nikomu koktajlu, ale sałatki zdecydowanie
Kardamonovydarowałam ze względu na Tolę. Pewnie w innych okolicznościach przyrody dałabym, duuużo. Tak sobie teraz pomyślałam, że z powodzenie ten gęsty dip można użyć np. jako dressing do sałatek. Trzeba by było jednak go czymś rozcieńczyć, np. większą ilością rzadkiego jogurtu. Jakiś czas temu jadłam sałatkę z sosem z awokado i świeżą kolendrą, była przepyszna. Przepis chyba był z książki
Kardamonovyniewielkich ilościach (jest więc światełko w tunelu na towarzysza na przyszłość). Wczoraj jednak się uparłam. Chciałam przed majówką wrzucić na bloga coś ciekawego. Ileż można publikować sosy i sałatki? Tzn. można dużo, ale trzeba urozmaicać trochę bloga. W zanadrzu mam jeszcze jeden gotowy przepis na sałatkę, jutro będzie kolejny + dodatkowy sos. Nie wiem kiedy je opublikuję, może uda mi się
Kardamonovybyło kombinować z jakimś skomplikowanym doprawianiem. W ogóle dzisiaj przed nam kolejny grill. Wszyscy napalili się na kaszanki z kiszoną kapustą . Ja zresztą też. Poza nimi, przywiozę jeszcze dwie sałatki i taką jakby przystawkę, którą wiele lat temu jadłam u mojej rodziny na dolnym śląsku. Zdjęcia już mam porobione. Jak wszystkie wyszły ok, przepisy będę sukcesywnie tutaj wrzucać. Zaglądajcie(...)mnie. Będę się powoli zbierać. Mam dziś niewiele czasu na cokolwiek. Od rana jadę z sałatkami, surówkami, przystawkami i innymi śniadaniami. Na szczęście naleśniki na obiad robią się same. No dobra, nie robią się same, robi je moja angielska Ewa. Ten post też jest pisany prawie na kolanie. Uparłam się jednak, że w piątek będzie przepis i będzie. Jutro
Kardamonovyaronii. Już nie mam na nie miejsca, więc nie wiem co zrobię. Nie będę się wygłupiać, w tym roku ogórków więcej nie robię. Miałam w planie zrobić jeszcze sałatki z ogórkami, kapustą i papryką, ale odpuszczam. Moja przyszła spiżarnia będzie musiałam być osobnym, sporym pokojem. Znając życie po pewnym czasie także zabraknie w niej miejsca. Dobra, nieważne(...)ananasów, ocet, dodajemy ocet, sól i rozdrobnione ząbki czosnku, zagotowujemy. Gorącą zalewę wlewamy do ogórków, mieszamy i odstawiamy na 3 godziny. Do wyparzonych słoików wkładamy dość ściśle gotową sałatkę, wlewamy zalewę i zamykamy wyparzonymi zakrętkami. Pasteryzujemy 15 minut. Podobne przepisy: Ogórki z kolendrą Ogórki w zalewie musztardowej Ogórki z chili i czosnkiem Ogórki w curry z selerem naciowym Artykuł Ogórki
Kardamonovywielokrotnie, ale z którą nie miałam nigdy styczności. Przy okazji przedostatnich zakupów, rozglądałam się za komosą i w sumie bez problemu ją dostałam. Kupiłam ją głównie z myślą o sałatkach, ale na pierwszy strzał wylądowała na talerzu jako dodatek do drobiu. Była całkiem ok. Nie powaliła mnie na kolana, ale jest fajną odmianą. I jest bardzo, bardzo zdrowa. Jest świetnym(...)obecnie za wiele do gadania, więc wcina co mu zaproponuję. Muszę siąść na spokojnie i pomyśleć co jeszcze z quinoi mogłabym wczarować. Nie chcę się ograniczać do sałatek i dodatków do dań głównych. Jak skubana już jest taka zdrowa, powinnam ją upychać gdzie się da. Może burgery wegetariańskie? Jutro mam w planie zrobić kotlety z kalafiora, może dodam do nich
KardamonovyWyszło ok, ale brakowało mi jednak jeszcze jakiegoś smaku. Ha. Moja lodówka jednak nie zawiodła. Znalazłam w niej porządną fetę. My jej jeść nie może, Tola lubi tylko w sałatce z pomidorami, której robić nie będę, bo pomidory smakują jak papier. Pomyślałam, że sobie ją wrzucę do makaronu. I to było to. Parmezan pewnie zrobiłby lepszą robotę, ale feta też(...)macie ochotę. I w sumie napaliłam się na makaron w sosie pomidorowym z białą kiełbasą i fetą, ale po jego zjedzeniu poczułam, że chyba chętniej zjadłabym jednak sałatkę. Mój organizm chyba odzwyczaił się od białego makaronu. Białą kiełbasę też jem od święta. Najlepiej oczywiście wchodziły mi porcje z większymi kawałkami sera. No cóż, nie da się oszukać chyba moich bebechów
Kardamonovyskusi się na jedzenie obiadu razem ze mną, pieprz musiałam ograniczyć do minimum. I skusiło się, taaak. Tola jadła te kotlety jeszcze na zimno. Z czym je zjadłyśmy? Z sałatką z sałaty lodowej, kukurydzy i uprażonych ziaren słonecznika. Do tego oczywiście winegret. To wszystko razem smakowało naprawdę dobrze. Zastanawiam się właśnie z czym można byłoby je jeszcze podać. Z surówkami(...)jeszcze parę propozycji na inne wegetariańskie kotlety, gdybyście jednak nie byli fanami ziemniaków. Moimi ulubionymi są chyba te z soczewicy, marchewki i cukinii. Te z kolei świetnie smakowały z sałatką z kiszonych ogórków z marchewką. Bardzo Wam polecam takie zestawienie. A w najbliższych dniach spodziewajcie się przepisów na podrasowane klasyki lub potrawy z jabłkami. Składniki: 800 g obranych ziemniaków
Kardamonovystołowała się u mnie moja droga ekipa, którą uraczyłam kurczakiem pieczonym z sumakiem i dużą ilością cytryny (przepis jest z książki „Palestyna”). Do kurczaka obowiązkowo wielka micha sałatki (z tej samej książki) i „coś jeszcze”. Myślałam nad tym „coś jeszcze” i stanęło na kuskusie. I to był dobry czas na kuskus perłowy. Od razu(...)cytryny dla przełamania słodyczy z daktyli. Powiem Wam szczerze, że nie spodziewałam się, że kuskus perłowy z orzechami i daktylami zostanie zjedzony do końca. Kurczak i sałatka ok, to właściwie nigdy nie zostaje na drugi dzień. Ale kasza (właściwie to makaron) na słodko? Łał, poszło wszystko. Zostały tylko ze 2 kurczaki, które i tak nie doczekały nawet świtu. No cudowności
Kardamonovy