W życiu każdego człowieka pracującego przychodzi kryzys związany ze śniadaniami :) Co zabrać do pracy kiedy c hleb z szynką i żółtym serem się znudzi, czasami jogurt
bistro mama... i krążące po blogach Versatile Blogger Award :) Najpierw jednak o tych jadalnych tulipanach... Zobaczyłam takie cudo na blogu Biblia Smaków dawno dawno temu. Zakochałam się w
bistro mamaPowidła śliwkowe to nie tylko śniadania na słodko czy dodatek do ciast. To również baza pod pyszne kanapki. Powidła śliwkowe bardzo dobrze komponują się ze świeżymi
bistro mamaTak, tak - duszki i mumie! Nie jakieś tam zające, o które był podejrzane ;) Od razu zaznaczam - więcej przepisów na Halloween nie będzie. Względy osobiste. Ale na
bistro mamaKto lubi sery, zwłaszcza te z pleśnią, polubi też te ciasteczka. Przepis pochodzi z książki Sigrid Verbert "Smakowite prezenty" Co prawda w przepisie mowa
bistro mamaBardziej przypomina mi barankową pizzę, ale skoro zagraniczne strony pokazują, że nazwa własna to ta z "monkey", niech więc tak pozostanie. Sosy: czosnkowy i
bistro mamaBardzo lubię ciasto drożdżowe z wytrawnym nadzieniem. Drożdżowe pierogi, kulebiaki, kulebiaczki. Z grzybami, kapustą, z kaszą. Tym razem z dodatkiem QUINOA, czyli komosy ryżowej. Warto próbować
bistro mamaCo roku staram się przygotować świąteczne śledzie na dwa sposoby z nowych przepisów. Tych nie miałam w planie, ale kiedy przeczytałam przepis, wiedziałam, że muszę je
bistro mamaMam albo mylne wrażenie, albo się starzeję ;) Czy coraz więcej osób pragnie spędzać sylwestrowy wieczór w domowym zaciszu? Gdzie się nie obejrzę, kogo nie zapytam - wszyscy
bistro mamaW oryginale pieczywo zwane "Bloomin' Gooey Cheese Bread" , czyli "kwitnący ciągnący się chlebek z cebulą", do własnej wersji którego dodałam czosnek
bistro mamaKrótki przepis, bo do zjedzenia też niewiele, ale za to... ...połączenie smaków uważam za wyjątkowe i cieszę się, że tak niewiele z tymi precelkami pracy. Słono
bistro mamaShortbread to tradycyjne szkockie ciastka, bardzo kruche, z niemałą zawartością masła. Zwykle słodkie, dla odmiany proponuję ich wersję wytrawną. Z moją ulubioną zieloną czubricą, którą poznałam
bistro mamaMoja ulubiona sałatka w kolejnej odsłonie. Nie będę się specjalnie rozpisywać, powiem tylko, że jak nie mamy specjalnych obiadowych planów, albo nie jesteśmy głodni tak, że
bistro mamaŚledzie jem dwa razy w roku. W Środę Popielcową - obowiązkowo z ziemniakami - i w okolicy świąt Bożego Narodzenia. Właśnie w tym roku, na przedświątecznym spotkaniu opolskiej
bistro mamaKażdy, kto był w krajach arabskich kojarzy kobiety najczęściej siedzące po turecku i robiące gozleme. Przyznaję, że zawsze było mi niezręcznie brać od nich jedzenie, choć
bistro mama