Szukam. Chcę odzyskać na nowo. To wszystko co ukradł. Podstępnie zaatakował. Rozgościł bez pytania i nie dał się długo wypędzić. Intruz, złodziej i bałaganiarz
KUCHARNIATydzień! Calutki tydzień minął od ostatniego posta i aż sama się za głowę łapię jak mogłam do tego dopuścić. Mam jednak coś na swoje usprawiedliwienie ;) Wakacje
Kuchnia w czekoladzieUmrzeć - tego się nie robi kotu. Bo co ma począć kot w pustym mieszkaniu. Wdrapywać się na ściany. Ocierać między meblami. Nic niby tu nie zmienione
Przepysznik - BLW i nie tylkoCzasem się wydaje, że marzenie jest zbyt piękne, aby mogło stać się prawdą. W rzeczywistości jednak jest tylko wyzwaniem i próbą dla odwagi. I
KUCHARNIANie lubię płynąć z prądem. Boję się, że mnie porwie, stracę kontrolę nad tym co robię i przestanę być sobą. Wolę płynąć pod prąd. Tak jest
KUCHARNIAWypieków z rabarbarem ostatnio u mnie dużo. Sama nie wiem, co mnie tak na niego naszło, ale jak już kupię, to i wykorzystać muszę ;) Zresztą, na
Kuchnia w czekoladzieK ilka miesięcy temu przygotowałem ten chleb na urodzinowego grilla dla znajomych. Pamiętam, że rozszedł się w trymiga. Wszyscy wcinali kromki pieczywa, zanim grill zdążył się
Food SquareIdealny sobotni poranek, gdy wstajesz ze świadomością, że niczego nie musisz, nic cię nie goni, ani nie popędza, słońce też niedawno wstało i jest tak przyjemnie
Przepysznik - BLW i nie tylkoW ostatnią niedzielę wakacji ( 30.08 ) zawitałam do Niepołomic na drugi, coroczny GRILL U BURMISTRZA – imprezę organizowaną w niepołomickim parku, przy samym zamku. Już od parkingu
Ostra na Słodko"Na początku był Chaos, czyli otchłań wypełniona bezkształtną masą, mieszaniną powietrza, ziemi, wody i ognia. Z tej masy (...) wyłoniła się najpierw bogini GAJA (Ziemia), a potem
KUCHARNIAZaczyna się niewinnie. Nikt inny tego nie widzi. Ale Ty już czujesz. Najpierw broda. Lekkie drżenie. Potem gardło. Ściska coraz mocniej. Później oddech. Trzeba szybko
KUCHARNIAJest takie miejsce. Silne jak magnes, który przyciąga mnie od lat. Śni mi się nocą. Kradnie myśli za dnia. Nawołuje i czeka. Czeka cieniem
KUCHARNIASłuchajcie, czy Wam też czas tak pędzi jak szalony? Dopiero zaczynały się wakacje, tłumaczyłam Olkowi, że za 2,5 miesiąca pójdzie do przedszkola, a tu proszę
Kuchnia w czekoladzieSamotność. Cisza. Spokój. Lubię te chwile, kiedy mogę być sama z sobą. Uporządkować myśli, wsłuchać się w kojący dźwięk drzemiącego domu, usiąść w fotelu i w
KUCHARNIARozpoczął nam się zatem karnawał, tańce, hulanki, swawola. Jest to idealny czas na to, co chciałam Wam pokazać już od jakiegoś czasu, obok przepisu na idealny
Przepysznik - BLW i nie tylko