Jak wspominałam wcześniej kleik ryżowy nie uzyskał aprobaty mojego Męża. Ten z natury mięsożerny Gatunek wolał suchą bułkę wcinać, a kleik zaległ w lodówce. Już myślałam
Kuchnia po mojemuFilet z indyka, który rozmroziłam na bitki był ogromny. Prawie dwa kilo. Na same bitki to o wiele za wiele. Mimo, że wyszły przepyszne to ze
Kuchnia po mojemunaczyniu żaroodpornym bez przykrycia dla zarumienienia skórki. Tak się stało, że mięsko wystarczyło nam na dwa obiady i mogę z czystym sumieniem stwierdzić, ze doskonale komponuje się zarówno z ryżem i surówką jak i z chrupiącymi domowymi frytkami i gotowaną fasolką szparagową. A sam kurczak? Aromatyczny, z chrupiącą skórką - smakowity moim skromnym zdaniem. Pieprz i czosnek dodały mu pikanterii
Kuchnia po mojemuPrzedstawiam prosty przepis na obiad przygotowany z rzeczy niewykorzystanych do innych dań, które przygotowywałam w zeszłym tygodniu. Jak już wspominałam, nie lubię marnować jedzenia. Tak się
Kuchnia po mojemuZawiązałam z obu stron "w cukierka". Kurczak piekł się ok godzinę w temp. 180 stopni. Później, tuż przed podaniem obiadu dopiekłam udka w naczyniu żaroodpornym bez przykrycia. Podałam z ryżem. Następnego dnia na udko załapał się również Mąż. Jemu zaserwowałam z Mamowymi kopytkami. Pyszota. Danie kolorowe, pełne aromatu końca lata. Szafran (prawdziwy - mam nadzieję) nadał potrawie piękną barwę, a także
Kuchnia po mojemustopni ok. 1 godzinę. z Mięsko wychodzi aromatyczne i soczyste, a przy okazji "sałatkę" mamy z głowy. Pieczona marchew dzięki smakowi pomidorów jest fantastyczna. Danie pysznie smakuje z ryżem. Polecam. Nawet tym, którzy za indykiem nie przepadają ze ze względu na jego specyficzny smak. Pieczenie w pomidorach niweluje ten problem i pięknie wydobywa wszelkie walory smakowe mięsa indyczego
Kuchnia po mojemustopni przez ok godzinę. Następnie przekładamy do żaroodpornego naczynia i dopiekamy przez ok. 15 minut bez przykrycia dla uzyskania chrupiącej skórki. Podajemy z ulubionymi dodatkami: u mnie z ryżem i surówką z kapusty pekińskiej w lekkim dressingu
Kuchnia po mojemuUwielbiam dania z grilla. Najlepiej z takiego ogródkowego - spożywane na świeżym powietrzu. Są zdrowsze chociażby dzięki temu, że przyrządzane bez dodatkowego tłuszczu. I choć pogoda jeszcze
Kuchnia po mojemuJesień to piękna pora roku choć niestety obfitująca w różnego rodzaju choróbska. Nawet gdy pogoda dopisuje bakterie i wirusy fruwają w powietrzu szukając tylko kogo się
Kuchnia po mojemuPrzeglądając mojego bloga można dojść do wniosku, że tydzień bez kurczaka jest tygodniem straconym. I w moim domu poniekąd tak jest. Zawsze przyjdzie dzień, że będzie
Kuchnia po mojemuJednym z najważniejszych zadań podczas mojego pobytu w Wołominie była opieka i towarzyszenie leciwej już niestety Babci Heni. Jedną z trudniejszych kwestii stanowiło przygotowywanie posiłków, a
Kuchnia po mojemuodrobiną oleju i dusimy pod przykryciem przez ok 20-30 minut (bez odwracania ryby). Wszystko zależy od patelni jaką posiadamy. Polecam żeliwną bądź ceramiczną. Danie gotowe. Dobrze smakuje z ryżem, ale również z samą surówką jest pyszne. Danie dietetyczne, aromatyczne, zdrowe i wbrew utartym poglądom nie rujnuje domowego budżetu - mimo, że to ryba. Cóż ja będę zachwalać skoro same zalety
Kuchnia po mojemuziołami prowansalskimi. Na to układamy nasze ćwiartki. Nie podlewamy wodą - ananas i mięso puszczą wystarczająco dużo sosu. Pieczemy w temp 180 - 190 stopni przez około godzinę. Podajemy z ryżem, kaszą jaglaną, Kuskusem lub kaszą jęczmienną. Smaczne, proste i trafia w gust "słodyczowych" Łasuchów - zarówno tych najmłodszych jak i najstarszych. Można dodać chili dla amatorów bardziej wyrazistych smaków
Kuchnia po mojemuDziś bez zbędnych przemyśleń i rozważań. Czysto kulinarna historia. Znudziła Wam się ryba smażona w panierce, pieczona z cytryną czy pomidorem? Szukacie nowego pomysłu na piątkowy
Kuchnia po mojemustopni. Po jakimś czasie zmniejszamy temperaturę do 180 stopni. Pieczemy "na wygląd" - ok 1,5 godziny. Ma być wypieczone, rumiane, ale nie spalone. Podajemy z pieczonymi ziemniakami lub ryżem i lekką sałatką, ewentualnie z samym bigosem. Danie genialne w swojej prostocie. Na świąteczny huk pracy przepis w sam raz. Zrobi wrażenie nawet na "karkówkowych" sceptykach. Mięsko wypieka się
Kuchnia po mojemu