przesianej mąki, cały czas dokładnie mieszając. Gładkie, wyrobione łyżką ciasto odstawiamy przykryte ściereczką do wyrośnięcia, na około pół godziny. Jabłka kroimy w małą kostkę i wrzucamy do wyrośniętego ciasta. Placki kładziemy łyżką stołową (są wtedy idealnej wielkości) na rozgrzany na patelni tłuszcz. Smażymy z każdej strony do uzyskania złotego koloru. Sos przygotowujemy tak, jak napisano w instrukcji na opakowaniu
Kuchenna KontrrewolucyaPrzepyszny placek na każdą okazję. Wymaga odrobiny pracy, jednak smak wszystko rekompensuje, a i pozostaje długo świeży. 3 szklanki mąki pszennej 1 kostka masła lub margaryny w temperaturze pokojowej 1 cytryna 6 jajek 1 łyżeczka sody 1,5 szklanki cukru pudru 0,5 szklanki cukru kryształu 250g serka mascarpone szczypta soli Z cytryny ocieramy skórkę, a z jej połowy
Kuchenna Kontrrewolucyaroku i moje ulubione. Ja robię cienkie ciasto (jak na zdjęciu), jednak wiele osób woli, gdy jest go nieco więcej. Żaden problem, wystarczy rozwałkować ciasto na grubszy placek. ;) http://muza.com.pl/product.php?id_product=1470 + jajko do posmarowania pasztecików przed pieczeniem + pół kostki masła do smażenia Jeśli chodzi o grzyby, w tym daniu, jak i w wypadku pierogów z podobnym nadzieniem, wolę
Kuchenna Kontrrewolucyarównież w tym czasie pojawiać się zaczynają najlepsze jabłkowe odmiany i pomysły na ich wykorzystanie. Ah! Antonówki... Jabłka myjemy, obieramy i ścieramy na tarce do ziemniaków (jak na placki ziemniaczane). Odciskamy z nich dokładnie sok i mieszamy z przesianą mąką pszenną oraz cukrem i cynamonem. Jeśli ciasto jest zbyt rzadkie, warto podsypać je większą ilością mąki, by kotleciki
Kuchenna KontrrewolucyaCiasto wlewamy na rozgrzaną patelnię z masłem, po czym zmniejszamy ogień niemal do minimum i smażymy omlet z jednej strony około 3 minut. Po tym czasie delikatnie przekładamy placek na drugą stronę i smażymy już nieco krócej. Przekładamy go na talerz. 3. Finał Gotowy omlet smarujemy musem, po czym zamykamy go i rozkoszujemy się smakiem połączonym z sokiem
Kuchenna Kontrrewolucyapieprzem i łączymy z bułka tartą. 2 . Z podanych składników zagniatamy ciasto i odkładamy je pod ciepłą miskę, by odpoczęło na około pół godziny. Po tym czasie wałkujemy cienkie placki (ok. 1mm) i wykrawamy na nich równe kwadraty o bokach ok. 3cm. (u mnie karbowane, ponieważ niestety ręcznie wychodziły mi strasznie krzywe, toteż pomogłam sobie wykrawaczką do ravioli
Kuchenna Kontrrewolucyakamień się nagrzewa, dzięki temu po ułożeniu na niej składników samo pieczenie zajmuje 5 minut! Ciasto jest chrupiące, wręcz dla mnie idealne. Zrobiłam tylko jeden błąd - ulepiłam zbyt duży placek, który przy nakładaniu na kamień okazał się być większy od niego... dlatego nieco się zniekształcił. Nauczona doświadczeniem, następnym razem zrobię dwie mniejsze pizze i poeksperymentuję z zawijaniem sera
Kuchenna Kontrrewolucyasolą. Wyrabiamy masę kilka minut łyżką i odstawiamy na kwadrans. Ciasto dzielimy na dwie części. Pierwszą odkładamy z powrotem pod miskę, a drugą rozwałkowujemy podsypując mąką na dość cienki placek. Na nim, na całej rozciągłości, rzędem układamy nieduże kuleczki farszu. Drugą część ciasta również rozwałkowujemy i przykrywamy nim pierwszy płat z farszem. Przy pomocy małego kieliszka wykrawamy ostrożnie pierożki
Kuchenna Kontrrewolucyadolewamy kilka łyżek bulionu i wszystko dobrze wyrabiamy. Pozostawiamy masę na 15 minut, by smaki się przegryzły. Gdy minie czas "odpoczywania ciasta" podsypujemy blat mąką i rozwałkowujemy je na placek grubości około 2 milimetrów. Wykrawamy koła mniej więcej na wielkość dłoni i nakładamy na nie po łyżce farszu. Sklejamy je palcami zawijając brzegi do siebie, po czym na końcu
Kuchenna Kontrrewolucyanajmniejszą (jak garstka) na ozoby. Z dużej części uformować równą kulę i odłożyć na stolnicę wysypaną mąką. Drugą podzielić jeszcze na połowę i każdą z nich równomiernie rozwałkować. Rozwałkowane placki zwinąć w 2 równe rulony. Zwinąć je w "sznurek" i rozciągnąć tak, by pasował do objętości utworzonej wcześniej kuli. Kulę opleść sznurkiem i odstawić do ponownego wyrośnięcia na około
Kuchenna Kontrrewolucyaciemną, tworząc ukośne paski. Ja dodatkowo za pomocą wykałaczki zrobiłam wzorek. Ciasto pieczemy około 25 minut w temperaturze 180 stopni. * podane składniki są na jeden placek. Trzeba upiec dwa biszkopty. Krem: Budyń gotujemy według wskazówek na opakowaniu i odstawiamy by wystygnął. Masło ucieramy z cukrem pudrem na gładki puch (jeśli ktoś lubi słodsze masy można zwiększyć
My simple kitchenwidelca i zaczynał od samego zera. Ja również. Bo każdy lubi powracać do smaków z dzieciństwa i nie ma chyba osoby, której nie smakowałyby babcine pierogi czy zwykły ucierany placek z owocami. I nawet jeśli od czasu do czasu zdarzy mi się opublikować wpis na bardziej pracochłonny wypiek ( bo zazwyczaj ciasta wpinają się w tę kategorię), to zapewniam
My simple kitchenprocentach ze względu na tłuszcz zawarty w masie, to w smaku serniczek jest naprawdę świetny. Moja rodzinka za nim przepada, dlatego nie mogło go zabraknąć na świątecznym stole (obok Placka Niebo, który prezentowałam w poprzednim poście i makowca mojej mamy). Dla mnie trochę za słodki, więc jeśli nie lubicie przesłodzonych wypieków, zmniejszcie ilość cukru pudru w masie serowej. Porcja
My simple kitchendrugiego dnia wyzwania to "coś na ciepło". Całe szczęście, że u mnie na obiad prawie zawsze musi być ciepły posiłek, zatem nie miałam specjalnego dylematu co przygotować. Padło na placki z gotowanych ziemniaków, które podałam z sosem pieczarkowym. Było pysznie :) Składniki: 1 kg ugotowanych ziemniaków 1 cebula 3 łyżki mąki 1 jajko sól, pieprz bułka tarta Cebulę obrać, pokroić
My simple kitchenilością. Gdy uznamy, że ciasto jest wystarczająco plastyczne i ładnie się formuje, wkładamy je na godzinę do lodówki. Po tym czasie odrywamy sobie po porcji ciasta i rozwałkowujemy na placek. Za pomocą foremek wycinamy różne kształty i układamy je na wyłożonej papierem do pieczenia blasze. Ja osobiście polecam wycinać grubsze pierniczki. Pieczemy je w piekarniku nagrzanym do 180 stopni
My simple kitchen