tyle mocno mi się przejadła, że po raz pierwszy od tamtego czasu przyrządziłam ją dopiero kilka dni temu. I tylko dlatego się na to zdecydowałam, że dzień wcześniej na obiad było smażone mięso, więc uznałam, że trzeba coś zdrowszego upichcić. Żeby nie wracać do traumatycznych wspomnień "diety eliminacyjnej", która w moim przypadku skończyła się na wyeliminowaniu prawie wszystkiego (oprócz gotowanego
Kuchnia po mojemupasuje na tę porę roku. Kasza oraz warzywa dają energię i witaminy na męczące zimowe dni. A jeśli jeszcze zupę przygotujemy na bulionie wołowym to właściwie drugiego dania na obiad nie trzeba. Myślę, że to doskonały pomysł na gotowanie w poniedziałkowy ciężki dzień. Składniki (na garnek 5 l): 40-50 dag pręgi wołowej 7-10 łyżek stołowych kaszy jęczmiennej
Kuchnia po mojemubyła opieka i towarzyszenie leciwej już niestety Babci Heni. Jedną z trudniejszych kwestii stanowiło przygotowywanie posiłków, a raczej samo ich wymyślanie. Na pytanie " Co byś Babciu zjadła jutro na obiad?" - zawsze padała odpowiedź: Zjem wszystko co ugotujesz, nie będę grymasić" ;) No i bądź tu mądra po takiej odpowiedzi i odgadnij co ta Kobitka zjadłaby ze smakiem. I mój
Kuchnia po mojemudobrze rozgrzanym oleju. Wykładamy na ręcznik papierowy by odsączyć tłuszcz. Są doskonałe zarówno na ciepło jak i na zimno; jako przekąska na imprezę, dodatek do sałatek czy mięsna część obiadu. Na zdjęciach jako składnik prostej sałatki na lekką i smaczną kolację. Panierka przypomina bardziej tą z Mc... niż z KFC, a przynajmniej mamy pewność, że jest świeża i nikomu
Kuchnia po mojemufajnych przepisów. Dziś opiszę jeden z nich, do którego przyznam szczerze byłam początkowo sceptycznie nastawiona. Pierwszy raz przyrządziłyśmy to danie razem. Efekt mnie zaskoczył i to bardzo pozytywnie. Pyszny obiad. Prosty do przygotowania, ale robi wrażenie. Spokojnie możecie zaserwować to danie na rodzinne spotkanie przy stole. Zasmakuje na pewno. Składniki (na 5-6 osób z apetytem): 1,5 kg ładnego
Kuchnia po mojemuzaprawiłam kupnym koncentratem by smak był bardziej wyrazisty i dodałam garść siekanego kopru do smaku. Mama gar kapusty ryżowej zaprawiła domowej produkcji przecierem bo lubi bardziej delikatne smaki. Tydzień obiadów z głowy i to dla dwóch rodzin ;) Oczywiście produkcja gołąbków na dwa garnki to moje "widzi-mi-sie". Po prostu ja wolę mięso wyrabiane z bułką, a nie z ryżem
Kuchnia po mojemudzień powrotu mojej Mamy. Tamtego dnia obok panicznych porządków i prób doprowadzenia domu do stanu wyjściowego, pojawiła się inna, równie nerwowa myśl - czym Mamę przywitać. O której wróci? Na obiad, a może bardziej kolację? Jedno było pewne. Po sześciu tygodniach kuchni szpitalno - sanatoryjnej wszystko, cokolwiek zrobię będzie smakowało. Postawiłam na danie, które zawsze Mamie bardzo smakowało. Z resztą to właśnie
Kuchnia po mojemusamo wspomnienie mnie się tych knedelków zachciewa. Zrobiłam je na obiad w zeszły piątek i co z tego wyszło? Poezja smaku. Wiem, brzmi to nieskromnie, ale co ja poradzę, że takie dobre były. A wszystko dzięki zmiksowanej inspiracji Kuchni w wersji light . Przepis źródłowy lekko zmodyfikowałam na potrzeby, zasoby i przyzwyczajenia Kuchni po mojemu Sprawdźcie sami: pyszne, lekkie, proste
Kuchnia po mojemuZupa też ważna część obiadu. Choć często pomijana i lekceważona w domowych jadłospisach stanowi łatwy sposób wzbogacania diety o warzywa. Szczególnie jeśli w domu mamy małego smyka warto je przygotowywać. Jedną z najprostszych kompozycji jest jarzynówka. Przyrządzana w każdym domu na kilka sposobów. U mnie na co najmniej dwa. Tu przedstawię ten bardziej lubiany a zarazem zdrowszy wariant. Najlepiej smakuje
Kuchnia po mojemurazy bardziej niż ziemniaki z wody. Wystarczą dwa i brzucho pełne. To pewnie przez te wartości co to do wody nie uciekają. Jeśli nie macie pomysłu na jutrzejszy obiad - gorąco polecam. Mało zachodu, a smacznie, ładnie szybko i zdrowo
Kuchnia po mojemuprzez ok 15 minut - tak by mozzarella się stopiła, a pomidor lekko zmiękł. Tak przekąska doskonale smakuje bez dodatków. Świetnie pasuje na kolację. My z braku laku zjedliśmy na obiad wraz z ziemniaczkami w mundurkach podsmażonymi na koperku. Pyszota. Doczekać się nie mogę sierpniowych pomidorów - wygrzanych w słońcu, słodkich, aromatycznych. Wtedy znów czerwono - białe piramidki zawitają na mój stół
Kuchnia po mojemuTeściowej. Ostatnio kiedy je jedliśmy Syn wcinał ze smakiem, a i Mąż się przekonał. Postanowiłam więc szybko upitrasić leczo - ma ono w końcu wiele zastosowań w kuchni. Na upalne obiady - w sam raz. W ostateczności jeśli nie będzie chciało się nic więcej robić to i z samą bułeczką będzie pyszne. Składniki: (na niewielki garnek): 1 papryka czerwona
Kuchnia po mojemuchcemy chrupiącą skórkę - to dwukrotnie. Smażymy na rumiano na rozgrzanym tłuszczu. Podajemy z ulubionymi dodatkami. Aromatyczne, soczyste, chrupiąco - mięciutkie, a do tego proste i szybkie w przygotowaniu. Słowem - idealny obiad na weekend
Kuchnia po mojemuŻeby nie było, że Kuchnia po mojemu wypadła totalnie z obiegu dziś czysto kulinarny wpis. W końcu. Po wczorajszym obiedzie z ogniska należało zjeść domową kolację - najlepiej na ciepło. Jako, że w jednej z popularnych sieci marketów spożywczych dopiero co zakończył się tydzień meksykański - padło na quesadille . Dawno ich w naszym menu nie było. Tym razem kurczaka zastąpiliśmy indykiem
Kuchnia po mojemubyłoby zrobić coś dla swego zdrowia. Na początek dietetyczny i pełen witamin akcent obiadowy. Surówkę tę przygotujecie w kilka minut. Fajnie uzupełni ciepły posiłek mięsny i ożywi kompozycję smakową obiadu. Przepis przyswojony z kuchni Mamy Hani oczywiście. Składniki (na ok 4 porcje): 2 buraki 2 marchewki 1 jabłko 1 ząbek czosnku sól, pieprz 1 łyżeczka soku z cytryny 2 łyżki
Kuchnia po mojemu