fast food - 2402 przepisów (strona:69/161)

Twister z KFC... Chrupiący, soczysty i aromatyczny kurczak. Zielona, chrupiąca sałata i soczysty pomidor. Kremowy sos z nutą czosnku i świeżo zmielonego pieprzu. Całość otulona pszenną tortillą. Pyszny, domowy fast food. Zapraszam! Składniki: 1 filet z kurczaka; 1/2 główki sałaty lodowej; 1 średni pomidor; Opakowanie tortilli (4 sztuki); Panierka do kurczaka: 100 g mąki pszennej typu 500; 1 łyżeczka mielonego

paprykę, kukurydzę coś zielonego np. tym razem roszponkę u mnie zawsze też można znaleźć pierś z kurczaka :)Połączenie podpłomyka z warzywami plus do tego sos pychota! Cudowna alternatywa dla "fast food" SKŁADNIKI: czas przygotowania ok 40 min podpłomyk : ok 10szt - 400 g mąki pszennej - 225 g wody ciepłej - sól 2 szczypty farsz:(z tej porcji przygotowałam na 4 podpłomyki

Pradze gdzie na każdym rogu można go  kupić  w bułce z ogromną ilością majonezu, czyli w sam raz coś dla mnie. Oczywiście nie tylko budki z fast foodami proponują "smażeny syr" , bo to jest też wykwintne danie w eleganckich restauracjach, za który zapłacić trzeba sporo koron. Danie oczywiście jest banalnie proste do zrobienia. Uwierzcie mi, będzie pysznie

Dziś zapraszam Was na domowy fast food w wersji wegetariańskiej. Burgery wyszły mi wyjątkowo pyszne, szkoda tylko, że zastała mnie ciemność przy robieniu zdjęć. Ale liczę, że wybaczycie mi jakość fotek. Polecam wypróbowanie przepisu! serowe bułki 4 szt: 200 g mąki pszennej 4 g suszonych drożdży 125 ml ciepłej wody szczypta soli ¼ łyżeczki cayenne 3 plasterki suszonych pomidorów

Pyszny kurczak w panierce z płatków kukurydzianych z domowym sosem BBQ - czyli zdrowa, domowa wersja fast foodów :) SKŁADNIKI 8 pałek z kurczaka  (mogą być też skrzydełka, czy kawałki piersi) 5 łyżek mąki 3 jajka  2 łyżki słodkiej papryki 1,5 łyżeczki ostrej papryki 4 szklanki płatków kukurydzianych sól, pieprz, czosnek PRZYGOTOWANIE   Kurczaki obieramy ze skóry i przyprawiamy

naszej rodzinie fast food występuje jedynie w wersji domowej. Śmieciowego jedzenia na mieście nie uwzględniamy, ale nikt nie jest w związku z tym pokrzywdzony. Pizza (w różnych odmianach) występuje u nas dość cyklicznie i w żadnym wypadku nie przypomina drożdżowego placka na którym zlazł się przegląd lodówki. Łączymy smaki, zahaczamy o różne walory, ale jak zwykle mamy kilka zasad, którymi

już pewnie zdążyliście zauważyć jestem wielką fanką kuchni azjatyckiej. Staram się na bieżąco poszukiwać nowych inspiracji. Ostatnio zabrałam się za odtwarzanie dań niezwykle popularnej w USA sieciówki serwującej tzw. fast food azjatycki - Panda Express. Restauracji, pomimo swojego sieciowego charakteru serwuje naprawdę pyszne dania, które zapadły mi w pamięć. Dziś proponuję Wam właśnie jedną ze specjalności Pandy- kurczaka sezamowego.   Kurczak

wiele burgerów pochłonął w życiu, ale te były najlepsze. Najlepsza rekomendacja ciesząca serducho – warto było się narobić, bo gdy sos i bułki robimy samodzielnie trudno domowe burgery nazwać fast foodem . Hamburgery: 500 g mielonej wołowiny (ok. 15-20% tłuszczu) 50 g tartego parmezanu 2 łyżki sosu Worcestershire 1 ząbek czosnku 1 łyżka musztardy dijon 1,5 łyżeczki kminu rzymskiego

Gumowate bułki z fast foodów i supermarketów są niesmacznym tworem chemicznym. Co innego bułka zrobiona samodzielnie. Przepis, który podaję idealnie nadaje się na bułki do hamburgerów. Są puszyste, mięciutkie, fajnie zarumienione z wierzchu i obowiązkowo posypane sezamem (lub makiem jeśli nie lubicie sezamu). Po upieczeniu i wystudzeniu (jeśli nie zjecie jeszcze ciepłych na kanapki), wystarczy taką bułeczkę przekroić na pół

Fast food w wersji fit! :) Składniki: marchew sól himalajska lub morska natka pietruszki oliwa z oliwek Obraną marchewkę kroimy w słupki, natkę pietruszki siekamy drobno.  Wszystkie składniki mieszamy w misce, przekładamy na blachę i zapiekamy w piekarniku ustawionym na 180 st. C ok 45 minut. Smacznego

doświadczenie mam. Pierwsza myśl-będzie to dodatkowa motywacja dla mnie. Druga ? Pomogę choć trochę innym. Doskonale pamiętam pierwszy tydzień listopada, jak postanowiłam wszystko zmienić. Zero słodyczy, napojów słodkich, chipsów, fast foodów - ta myśl mnie zabijała. Spędziłam dobrych kilka godzin, na szukaniu motywacji, zjadliwych przepisów czy też ćwiczeń które w miarę mi się spodobają. Minął tydzień. Drugi..Trzeci..Samopoczucie lepsze..Cera

mózgu czy też mięśni- wręcz przeciwnie, czujemy się ospali i ciężko. Co zrobić byśmy w tym czasie byli pełni sił i energii? Z pewnością nie pomogą nam w tym fast-foody, pizze oraz wszelkiego rodzaju słodycze- choć lepsze to niż nic. Warto jednak zainwestować trochę swojego wolnego czasu w domu, by móc dobrze przygotować się do następnego dnia

pieprzu- prosto i smacznie.  I takim oto sposobem mamy zdrowy obiad w niecałe pół godziny- kolejny dowód na to, że nawet w pośpiechu nie jesteśmy skazani na fast foody- to tylko i wyłącznie kwestia wyboru