zazwyczaj serek wiejski z warzywami, bo nie byłam głodna, ale że jestem osobą aktywną, musiałam coś jeść.Teraz żyję w kraju, w którym wszystkie moje założenia zostały zburzone jak domek z kart ;p We Francji je się zazwyczaj dość skromne, acz słodkie śniadanie (stąd u mnie zawsze tyle dżemów i chleba ;p). Nie ma mowy o jajecznicy! Zostałam już
Kitchens Alphabetchłopska patelnia..., jadło z patelni? I postanowiłam, że będą to : Poniedziałkowe Porządki W Lodówce :-)Bo poniedziałek, to u mnie dzień porządków (z racji dnia wolnego) i w domku... i w lodówce. Tak było i dziś. Stanęłam przed szeroko otwartą lodówką, a tam... i boczek.. i wędlinka... i makaron... i kurczak gotowany... I ruch
Walijskie Pichceniedrodze powrotnej z Mochico do Funchal wysiedliśmy w mieście Santa Cruz. W przewodnikach można przeczytać wiele pochlebnych opinii o tym małym miasteczku z białymi, zadbanymi domkami, które rzekomo urzekają i tworzą osobliwy urok tego miejsca. Niestety pomimo najszczerszych chęci i pozytywnego nastawienia, nas nie urzekło. Nie odnaleźliśmy w nim autentyczności i swojskości charakterystycznej dla Madery. Santa Cruz było wręcz pozbawione
Taste Of My Daybyłam w domku rodzinnym już miesiąc (studiuję), więc zatęskniłam za domowym klimatem :) Wiecie, moja mama robi najlepsze pierogi pod słońcem, pewnie jak większość Waszych mam- one już tak mają ;) Dzwonię więc do mamy- "Mamo, możesz podać mi przepis na pierogi?" "Oj dziecko, wiesz, ja to tak na oko, na ciasto trochę tego i tamtego, farsz taki i taki, dosmakować
Czerwona Porzeczkaokej, ale niestety najczęściej są przyklapnięte i bez smaku. Gdy tylko pojawiły się w sklepach świeże, od razu popędziłam do marketu i kupiłam rzodkiewkę i ogórka. Szczypiorek mam w domku. Rośnie spokojnie w kuchni na parapecie. Za oknem coraz zieleniej, żyć się chce, pachnie trawa, no i pachnie serek. Uwielbiam go. Kojarzy mi się z rodzinnymi śniadaniami, ale często smaruję
Czarnawisienkamgłą o poranku i słońcem w południe. Akurat w tej chwili okropnie leje. Postanowiłam ruszyć w podróż, kolejną kulinarną podróż, która przeniesie mnie choć na chwilke do bajecznego domku, malinowej kuchni, do dziecięcych pisków . Do normalnego życia. Biletem na podkarpacie był MAKARON CZANIECKI TARTE. Zrobiłam coś, co na pewno przeniosło mnie tam gdzie chciałam i pozwoliło rozmarzyc się
Z Kuchni Do Kuchnizużyły jej nawet wrzutki dodatkowych, nieplanowanych na ten dzień zadań:)#3 - Prywatny Książę przyjąwszy funkcje Prywatnego Szofera tradycyjnie zadbał o optymalizację logistycznych rozwiązań, dzięki czemu dotarłam do domku o całkiem przyzwoitej porze:)#4 - idąc za ciosem kinowego odprężenia, po szybkiej wizji lokalnej badającej stan przygotowania do zajęć edukacyjnych oddałam się słodkiemu lenistwu:) I jak tu się nie cieszyć
Apetyt na więcej - jadłodajnia dla duszy i ciaładzieci na podwieczorek lub jako drugie śniadanie do szkoły. Bardzo szybkie do zrobienia. Wystarczy wcześniej upiec dynię. Zachęcam do spróbowania u siebie w domku Post Muffiny dyniowe z jabłkiem pojawił się poraz pierwszy w Marta Gotuje
Marta Gotujeczasu oceniam na plus:)#3 - wyliczankę rozpoczęłam od relacji i na relacjach skończę:) dzień obfitował w dobre fluidy, a "na deser" od najmłodszego-nienaszego dostałam piękny rysunek domku
Apetyt na więcej - jadłodajnia dla duszy i ciałabierze udział w akcji "Smaczna Jesień", ponieważ ciepłe i tłuste dania oraz kiszone dodatki kojarzą mi się z nadchodzącymi zimnymi i ciemnymi popołudniami. Marzę wówczas, żeby wrócić do domku, wtulić się w kocyk i zjeść coś, co doda mi energii i mnie rozgrzeje
My Culinary Artwersji jednogarnkowej bez pieczenia. Bo „wojna nigdy się nie zmienia” ;) DRUKUJ LISTĘ SKŁADNIKÓW ILE KALORII MA TO DANIE? w przygotowaniu PRZYGOTOWANIE PO PIERWSZE! Zakradnijcie się do czyjegoś domku na bezdrożach, podwędźcie im garnek, 2 pudełka BlamCO Mac & Cheese i skorzystajcie z ich kuchenki, a na czatach możecie zostawić swojego kumpla mutanta. Reszta powinna już pójść łatwo. 1. MAKARON + MLEKO
Nerds Kitchenmoim ogrodzie 4. Rozważna czy romantyczna? Dziś już rozważna ;-) 5. Ulubiona kuchnia świata? Nie ma takiej, lubię wszystkie 6. Ulubiony deser? Tort kawowy mojej teściowej 7. Twoje największe marzenie? Domek na zabitej dechą wsi 8. Twoje najgorsze danie, które ugotowałaś? Comber zajęczy 9. Romantyczna kolacja czy rodzinny obiad? Kolacja 10. Książka czy film? Książka 11. Imieniny czy urodziny? Urodziny
Kulinarne przygody Gatityfiranki więc moja dwa ulubione zapachy domowe krążą dzisiaj po moim domu. Nie wiem jak wam ale a bardzo lubię zapach wypranych firanek, kojarzy mi się z czystym pachnącym domkiem. Do tego zapach pierników.. hmm osiągnęłam dzisiaj błogostan zapachowy.W tym roku udało mi się zrobić 4 duże miski pierników. Wycinanie i lukrowanie zajęło trochę czasu ale jak patrzę
ciastkarnia na kruchym spodziespełnienia swoich marzeń czasami trzeba się pomęczyć. Tak ostatnio stwierdziłam, że w moje życie od małego były wpisane podróże. Jako dziecko i nastolatka co weekend pakowałam się do naszego domku na wieś. Pamiętam, że miałam takie momenty, że bokiem już mi wychodziło ciągłe pakowanie i rozpakowywanie się. Mimo, że obiecałam sobie, że jako dorosła osoba nie będę tak robić
ciastkarnia na kruchym spodzieostatnim czasie u nas bardzo dużo się zmieniło. Postanowiliśmy zmienić adres zamieszkania w Holandii (w tamtym domku mieliśmy do dyspozycji własnej tylko pokój). Nowe mieszkanko jest małe, ale przytulne. Przez ostatni miesiąc trwały remonty, dlatego troszkę Was zaniedbaliśmy, ale obiecujemy, że to się już nie powtórzy i mamy nadzieję, że znów nie raz ugotujemy wspólnie coś pysznego. W ostatnim czasie
cookpl