Tarte buraczki na zimę do słoików to obowiązkowy twór z buraków w naszej piwnicy. Można je podawać jako dodatek do obiadu, od razu ze słoika. Można też je przygotować w postaci buraczków zasmażanych na ciepło. Takie buraki w zalewie słodko-kwaśnej z dodatkiem oleju zasmakują każdemu, więc warto wypróbować ten przepis na buraczki na zimę.
2,5 kg buraków
pół szklanki octu
pół szklanki cukru
¼ szklanki oleju rzepakowego
3 liście laurowe
3 ziarna ziela angielskiego
10 ziarenek pieprzu czarnego
Pieprz czarny - 10 ziarenek
sól i pieprz do smaku (u mnie jest to ok. 1,5 - 2 łyżki soli; a pieprz różnie w zależności od gatunku buraków).
Buraki umyć, włożyć do dużego garnka, zalać wodą i gotować pod przykryciem do miękkości. W zależności od wielkości buraków czas gotowania wynosi ok. 60-90 minut.
Po ugotowaniu zalać buraki zimną wodą, pozostawić na parę minut do przestudzenia, a następnie zdjąć z nich skórkę. Zetrzeć buraczki na tarce o średnich lub dużych oczkach (wedle uznania, najlepiej za pomocą elektrycznej szatkownicy, bo wtedy robota idzie szybciej).
W międzyczasie przygotować zalewę. Do garnka wlać ocet, olej, wsypać cukier, dodać liście laurowe, ziele angielskie oraz pieprz ziarnisty. Wymieszać wszystkie składniki i zagotować. Co jakiś czas przemieszać. Od momentu zawrzenia gotować przez ok. 5 minut. Po tym czasie zdjąć zalewę z ognia i odstawić do czasu ugotowania się buraków.
Wyjąć z zalewy wszystkie przyprawy (liście laurowe, ziele angielskie i pieprz w ziarenkach), a następnie dodać ugotowane i starte buraczki. Podgrzewać przez 10 minut na średnim ogniu, często mieszając. Na koniec doprawić do smaku solą (u mnie 1,5 - 2 łyżek) i świeżo mielonym pieprzem. Wedle uznania można dać też np. więcej cukru, chociaż moim zdaniem powyższa ilość jest idealna, ale to też może zależeć od buraków jakie Wam się trafią i wtedy warto je dosłodzić przed przełożeniem ich do słoików.
Buraczki w zalewie lekko przestudzić, a następnie poprzekładać je do słoików. Dobrze zakręcić wieczka. Pasteryzować w kąpieli wodnej przez ok. 15 minut. Z podanych wyżej składników wyszły mi 5 słoików po 500 ml (zostawiłam w nich trochę wolnej przestrzeni pod nakrętką). Smacznego!