Może to nie jest środek jarmuzowego sezonu, ale warzywo to, będące odmianą kapusty warzywnej, cały czas można dostać w sklepach. Specyficzne, twarde liście, o nieokreślonym jak dla mnie smaku, całkiem nieźle sprawdzają się w zupie. Przepis ten powstał już pod koniec maja, ale całkowicie o nim zapomniałam (ach, ta skleroza!). Niemniej zupa wyszła na tyle ciekawa, że postanowiłam podzielić się z Wami recepturą. Jak to zupy krem, wystarczy wrzystko ugot... czytaj dalej...
Co zrobić gdy jednak wsypie nam się za dużo soli? Jak odwrócić ten efekt i poprawić smak naszego dania?
Czytaj dalej...Zupa kapuściana jest podstawą tej diety, dzięki niej możemy stracić od 3 do 6 kg.
Czytaj dalej...