Miałam w domu kilka puszek soczewicy. Nie miałam zielonego pojęcia co z niej przygotować. Na szczęście odkryłam cudowny przepis u Gruszki . Coś pomiędzy hummusem, a pasztetem. Zrobiłam już kilka razy. Raz w wersji z czosnkiem (bardziej przypomina hummus, ale nie nadaje się na śniadanie przed pracą), potem w wersji bez czosnku (bardziej jak pasztet, spokojnie można zjadać na śniadanie). Spróbujcie, a nie będziecie się mogli oprzeć. Składniki: 120 g soczewicy z pus... czytaj dalej...