Lubie w sobotni czy niedzielny poranek zjesc na sniadanie swieza bulke z dzemem, popic ja aromatyczna, czarna kawa. Nigdzie sie wtedy nie musze spieszyc, nic nie musze robic, delektuje sie chwila, bo wiem, ze przeciez nie bedzie trwac wiecznie. Mam ochote ja zatrzymac, ale to przeciez niemozliwe.Moze wlasnie dlatego uleglam pokusie i w tym roku jak jeszcze nigdy zamienilam sklepowy dzem, na taki ktory wychodzi spod mych rak.W kilku sloiczkach zamknelam smaki i aromaty lata. Teraz zamykam ostatnie promienie... czytaj dalej...
Niskokaloryczna dieta hiszpańska nie jest dla osób o słabej woli, lecz zawarte są w niej wszystkie smaki.
Czytaj dalej...Od palenia tytoniu można się uzależnić tak samo jak od wielu innych rzeczy, gdyż przynosi to nam w pewnym sensie ulgę. Lecz oprócz tego jest wiele negatywnych efektów tego uzależnienia.
Czytaj dalej...To, że zdrowa dieta powinna być bogata w duże ilości warzyw i owoców każdy z nas wie, lecz gdy nie jesteśmy specjalistami od zdrowia często nie mamy pojęcia, których produktów nie powinno się ze sobą łączyć.
Czytaj dalej...Mało osób zdaje sobie sprawę, że w wielu problemach kuchennych skuteczna może się okazać cytryna.
Czytaj dalej...I dzem, i dynia - piekne! Uwielbiam te muszkatolowa odmiane :) Dzem z dodatkiem pomaranczy rowniez :)Pozdrawiam!
Jaki to musi być smaczny dżemik! Ma śliczny kolor i miałaś piękna dynię :))Pozdrawiam ciepło :)
Musi być przepyszny! To takie zamykanie słońca w słoiku. Ten kolor jest taki promenny ;)Też uwielbiam weekendowe śniadania. To czas kiedy mogę spokojnie zjeść idealną owsianką, dokładnie taką jak lubie; przygotować pancake'i dla rodziny albo pojechać na targ, wrócić z mnóstwem sezonowych warzyw i zrobić z ich dodatkiem pyszną jajecznicę.A potem wystarczy usiąść z nową gazetą przy oknie, popijać kawę i zajadać ze smakiem.
O, to mój hit zeszłego roku :) Robiłam dokładnie taki sam dżemik, też z imbirem mmmm wspaniały :)
Bea jak juz wspomnialam to moj pierwszy dzem z dyni i ciesze sie, ze go zrobilam bo jest pyszny. Dodalam jeszcze cynamon co sprawia, ze dzem smakuje mi jeszcze bardziej. A ten rodzaj dyni tez bardzo lubie, odkrylam ja w tym roku dopiero, ale jest super.Majanko dzemik jest swietny, juz czuje to polaczenie ze swieza buleczka.Dziwnograj leniwe poranki w weekend sa moimi ulubionymi, bo wlasnie wtedy mozemy zjesc takie sniadanie na jakie mamy ochote :)Gosiu dziekuje :)Tili nic dziewnego, ze to byl Twoj hit, jest pyszny!pozdrawiam Was goraco
Cieszę się, że znalazłam ten przepis. Zaczęłam eksperyment z dynią i jabłkami, takimi kwaśnymi ale brakowało mi jeszcze czegoś w tym smaku. Po dodaniu pomarańczy, cynamonu i imbiru wyszła bardzo ciekawa bursztynowa fantazja. Soku z cytryny nie dawałam bo jabłka spełniły tą rolę.
Zastanawiałam się, co też będzie się kryć pod pojeciem bursztynowejjesieni (jak pięknie!). Zawartośc okazała się równe apetyczna, co brzmienie powyższych słów. Ciekawam smaku.
Anonimowy gosciu ja tez sie bardzo ciesze, ze moja strona na cos sie przydala. Mam nadzieje, ze Twoj dzem bedzie smakowac tak samo dobrze jak moj.Aniu moge poczestowac Cie jedynie wirtualnie :)pozdrawiam