Muszę się do czegoś przyznać. Jako dziecko uważałam, że ciasto bez kremu to nie jest ciasto. Babki, drożdżowce, ucierane- jadłam, bo w końcu słodkie, ale najgłębszą miłością pałałam do tych warstwowych, przekładanych puszystym dobrem. Nie wiem skąd mi się to wzięło i z pewnością mi już przeszło, ale sentyment pozostał. I dziś mam dla Was właśnie przepis na ciasto właściwe- przynajmniej według mojej definicji sprzed lat. I przepis też jest sprzed lat- z poplamionego zeszytu mojej mamy, który musiałam odkopać z... czytaj dalej...
Znana wszystkim truskawka, a właściwie poziomka truskawka, to uzyskany ponad 300 lat temu na dworze francuskim mieszaniec dwóch gatunków poziomki.
Czytaj dalej...