Powrót z urlopu to zawsze ciężka sprawa. Urlop zrobiłam sobie także od blogowania. Rzadziej też bywałam na zaprzyjaźnionych blogach kulinarnych. Teraz powoli zaczynam wracać do rzeczywistości, także internetowej. Upały skutecznie mi to jednak utrudniają. A już zupełnie nie myślę o ciastach, choć zawsze w sezonie owocowym piekłam często. Domownicy - fani mięsa, ryb i warzyw nie rzucają się na ciasta. Zupa grzybowa jest prawdziwym rarytasem w moim domu. Ulubiona to oczywiście krem borowików, najlepiej ty... czytaj dalej...