W naszej rodzinie są dwa obozy. Lubiących śledzie i wątróbkę oraz tych, którzy tych produktów nie jedzą. Zdecydowanymi miłośnikami wątróbki i śledzi są: moja mama, moi bracia, moi synowie i ja. Śledzie lubią: moja mama, moi bracia, moi synowie, mój mąż i ja. Wątróbkę lubią wszyscy miłośnicy obu tych produktów i mój tata. Trochę to skomplikowane, ale wyraźnie mój opis pokazuje, że niszowe dania w mojej rodzinie mają powodzenie :) Dzisiaj jedna z wariacji na temat wątróbki. Bardzo udana, wręcz wyśmienita, oc... czytaj dalej...