Bardzo lubię curry odkąd je odkryłam, co stało się, jak właśnie sprawdziłam na blogu, równe 2 lata temu:) Kiedyś curry kojarzyło mi się z potrawami wielce skomplikowanymi, do których potrzeba wielu wymyślnych składników. Gdy więc się zainteresowałam tym daniem i zobaczyłam jakie jest proste i żadnych wyjątkowych dodatków nie wymaga, stało się to danie, w różnorakich kombinacjach częstym gościem w mojej kuchni. Czytaj więcej » czytaj dalej...
Zdrowo, ale bez fanatyzmu. Kuchnia bez pszenicy, białego cukru, sporo dań bezglutenowych, składniki o niskim ig (raczej).