Dawno ciasta nie piekłam. Pamiętam taki czas sprzed kilku lat, kiedy to niespodziewanie dla siebie samej odkryłam, że pieczenie to fajna rzecz i że mi wychodzi (bo do tej pory specjalnie mnie nie ciągnęło i uważałam, że nie mam ręki do ciast, choć nie wiem skąd takie przekonanie skoro nie piekłam nic albo prawie nic). Czytaj więcej » czytaj dalej...
Zdrowo, ale bez fanatyzmu. Kuchnia bez pszenicy, białego cukru, sporo dań bezglutenowych, składniki o niskim ig (raczej).