Nigdy nie jadłam kartaczy, nie mówiąc już o tym , że ich nigdy nie robiłam! To tradycyjne danie podlaskiej kuchni. Postanowiłam zatem „poczuć” je jako produkt gotowy, zrobiony przez kogoś. Bo jest taka zasada, że inni zawsze robią ciut lepiej. W zapoznaniu się z kartaczami pomogła mi rzecz jasna firma Iglotex Zanim jednak wrzucilam mrożone kartacze Iglotex na wrzątek, musiałam zrobić dla nich typowo swojskie towarzystwo. Kapustę kwaszoną z grzybami i ze śliwkami. Składniki na danie -kartacze Iglot... czytaj dalej...