Idzie wiosna...Czujecie? Śnieg stopniał, dni są coraz dłuższe...Jeszcze chwilka (trochę dłuższa chwilka) i wskoczymy w wiosenne sukienki. Oczywiście pod warunkiem,że się w nie zmieścimy. Jak to zwykle bywa po zimie bezlitosna waga wskaże,że jest nas odrobinę więcej. Kto tu zawinił? Rzecz jasna nasze złe nawyki! Żeby schudnąć należy się ich pozbyć. Ot cała filozofia. Proste? Ponieważ nie lubię biegać a siłownia nie jest moim ulubionym miejscem wypadowym dokładnie przeanalizowałam, jakie grzeszki żywieniowe pope... czytaj dalej...