Sny są wytworem wyobraźni i cichym głosem podświadomości. Kumulacją przeżyć, wrażeń, emocji i lęków. Według definicji cechują się brakiem świadomości i bezruchem. Śniąc możemy kochać i bezkarnie mordować. Problem pojawia się, gdy po przebudzeniu nasza ofiara wciąż nie żyje, a nasze dłonie są we krwi. Czy można nas za to ukarać? Czy świadomy sen jest możliwy? Po 25 latach Paul Adams wciąż dobrze pamięta. Wciąż się boi. Trudno powiedzieć czy mocniej przeraża go świat snu, czy jawa. Właściwie granica pomiędzy jed... czytaj dalej...