Co prawda jest dopiero ostatni dzień listopada, ale wokół jest już tyle nawiązań do Świąt Bożego Narodzenia, że i u mnie w kuchni już zagościło ciasto świąteczne. Miałam mały problem jak je nazwać, bo jest to połączenie sernika gotowanego z piernikiem, a raczej ciastem piernikowym, bo zrobionym podobnie do tradycyjnego murzynka. Ostatecznie zdecydowałam się na nazwę ciasto piernikowe- serowe. Jak zwał tak zwał, ważne że jest smaczne. Oto orzepis: (adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({}); Ciasto pi... czytaj dalej...