Dziś, 31 sierpnia, świętujemy Międzynarodowy Dzień Bloggera. To okazja do kilku refleksji i podsumowania tego, co za mną. Zanim zaczęłam pisać bloga, udzielałam się przez kilka lat na dużym portalu kulinarnym, ale w pewnym momencie okazało się, że jest nam nie po drodze. Chciałam robić coś innego, a jednocześnie nie rezygnować z kuchni, ale wyłącznie na swoich zasadach. W czasie przerwy świątecznej (w 2009! roku) Dario powiedział: - A może zaczniesz pisać bloga? Spojrzałam na niego i zapytałam: - A co to jest... czytaj dalej...
Mama dwójki różnopłciowych dzieci. Żona całkiem fajnego faceta. Z wykształcenia i zamiłowania polonistka, niepoprawna romantyczka wyznająca maksymę "Na miły Bóg Życie nie tylko po to jest, by brać, Życie nie po to, by bezczynnie trwać I aby żyć, siebie samego trzeba dać" Zapraszam Cię do mojej kuchni, do mojego osobistego świata. Tutaj gotuję, piekę, rozmawiam z przyjaciółmi, karmię rodzinę i znajomych, czasami piszę wiersze. Jeśli lubisz taki klimat, zostań. Zawsze jest tutaj dla Ciebie miejsce.