Od czasu do czasu lubię kupić coś do kuchni. Miejsca co prawda mam mało, ale wciąż czegoś brakuje lub po prostu nie mogę się oprzeć jak widzę coś fajnego. Częściej u mnie jest ta druga wersja, ale przymknijmy na to oko :) W sobotę zakupiłam kilka rzeczy, a wszystko zaczęło się gdy ujrzałam szklanki w kształcie żarówki. A jak już je wzięłam, to sięgnęłam również po inne rzeczy. Papilotki na muffinki - sztuk 18. Jeszcze nigdy nie piekłam kwadratowych muffinek, ciekawa jestem efektu :) Kupiłam je ze ... czytaj dalej...