Przepis na : deser
Ostatnio jakoś więcej piekę ciast. Zwłaszcza tych bardzo prostych, które wystarczy wymieszać i wstawić do piekarnika. Najprostsze jest chyba ciasto bananowe. Nie trzeba mieć nawet miksera, ale dobrze żeby banany były bardzo dojrzałe, bo nadają ciastu słodycz (no dobra, jest też trochę miodu i bakalii). Jakoś przy okazji przypomniałam sobie mojego pierwszego PRLowego banana. Był jeszcze zielony, twardy i nie miał żadnego smaku, ale był wtedy niesamowitym rarytasem, więc jak nie smakował, jak smakował. Składnik... czytaj dalej...