Hej! Wczoraj upiekłam pyszną łopatkę. Nie przesadzam, jest naprawdę wyjątkowa w smaku. Duża zasługa zalewy w której leżała, ale swoje zrobiły też suszone śliwki. Mięso upiekłam na dwa sposoby. Do jednej porcji włożyłam jeszcze pomidory w plasterkach, które nadały łopatce ciut kwasku. Druga porcja została z samymi śliwkami. Potrzebujemy: Czytaj więcej » czytaj dalej...