Do tej pory piersi kaczki podsmażałam, a potem piekłam w piekarniku. Tym razem przygotowałam ją inaczej. Smażenie rozpoczęłam od zimnej patelni, dość długo na stronie ze skórą, trochę mniej na drugiej i bez dodatku tłuszczu. Ten sposób smażenia powoduje, że tłuszcz wytapia się powoli, a nie ścina od razu na gorącej patelni. Dodatkowo kaczka dochodzi w środku po smażeniu w folii aluminiowej. Tak przygotowane piersi kaczki są mięciutkie, soczyste i lekko różowe. A dodatek owoców podkreśla smak pysznego mięsa. Składnik... czytaj dalej...