Roladki z wkładką Tą przystawkę jadłam pierwszy rak rok temu przy okazji jakiejś rodzinnej imprezy. Od razu bardzo mi posmakowała i robię ją teraz dość często jako przekąskę. Jest to takie danie przy którym jest ogromna dowolność jeśli chodzi o "wkładkę" naprawdę pomysłów jest na to mnóstwo a przede wszystkim do środka można włożyć co się tylko chce i na co się tylko ma ochotę. Ja mam do tego troszkę za płaskie blaszki bo najlepiej robić to w jakimś wyższym naczyniu, żeby cała galareta zalała roladki u mnie s... czytaj dalej...
Wszystko co będę wam polecać robię sama i czasami są to tylko moje pomysły. Mam nadzieję, że coś wam się przyda i że chętnie będziecie korzystać. Będą to czasami moje kuchenne eksperymenty jak również potrawy, które robię już od lat. W przepisach znajdą się propozycje śniadaniowe, obiadowe jak również bardzo stare przepisy dotyczące pieczenia ciast ( sekrety mojej kochanej Babci ).